Koty – to niezależne, majestatyczne stworzenia, które rządzą naszymi domami. Mimo że kochamy je nad życie, nie zawsze potrafimy dostosować się do ich wyrafinowanych standardów. Dlatego przygotowaliśmy dla Was humorystyczny poradnik, jak najprościej narazić się swojemu kotu. Ostrzegamy – stosowanie się do poniższego, może skończyć się wyłącznie ignorancją i pogardą ze strony Waszego futrzanego władcy!
BŁĄD #1 Zignoruj jego wysublimowane upodobania kulinarne
Kot zdecydowanie wie, co lubi, a co nie. Próbuj dawać mu jedzenie, które wczoraj tak uwielbiał, a dziś już jest „passe”. Chcesz narazić się swojemu kotu? Podaj mu karmę, której nie znosi – najlepiej kilka razy dziennie. Pamiętaj też, żeby nie przejmować się, gdy tylko powącha i odsunie miskę z wyrazem głębokiej dezaprobaty. Koty uwielbiają przecież dramaty związane z jedzeniem!
BŁĄD #2 Zakłócaj jego błogostan podczas drzemki
Koty śpią średnio 16 godzin dziennie. Zakłócanie tego świętego czasu to przepis na koci gniew. Najlepiej budź go co godzinę, głośno przekładając meble lub odkurzając w jego ulubionym kącie. Możesz też próbować go przesuwać lub brać na ręce, kiedy właśnie zasypia. Obudzony kot to zły kot, a zły kot to coś, czego lepiej unikać.
BŁĄD #3 Zaniedbaj czystość jego kuwety
Kot to stworzenie czyste i pedantyczne. Jeśli chcesz narazić się swojemu kotu, zapomnij o regularnym czyszczeniu kuwety. Najlepiej rób to rzadko i niezbyt dokładnie. Brudna kuweta to dla kota wyraźny sygnał, że jego potrzeby są ignorowane. Bądź przygotowany na gniewne miauczenie, a może nawet drobne “niespodzianki” pozostawiane poza kuwetą.
BŁĄD #4 Zabieraj mu jego ulubione miejsce
Każdy kot ma swoje ulubione miejsce, gdzie czuje się bezpiecznie i komfortowo. Najprostszym sposobem na wywołanie kociego niezadowolenia jest zajęcie tego miejsca lub przestawienie jego legowiska. Siądź na jego ulubionej kanapie i nie ustępuj miejsca, nawet gdy będzie cię bacznie obserwować swoimi przenikliwymi oczami.
BŁĄD #5 Ignoruj jego próby komunikacji
Koty komunikują się na wiele sposobów: mrucząc, miaucząc, ocierając się o nas czy nawet przynosząc nam „prezenty” (często niezbyt apetyczne). Ignorowanie tych prób nawiązywania kontaktu to świetny sposób na zdenerwowanie kota. Gdy kot miauczy, udawaj, że go nie słyszysz, a kiedy przynosi myszkę, wyrzuć ją bez podziękowania. Pamiętaj, aby okazywać całkowitą obojętność na jego potrzeby i zachowania.
BŁĄD #6 Ubieraj go w ubranka
Nic tak nie irytuje kota, jak narzucanie mu ludzkich zwyczajów. Ubranka dla kotów mogą wyglądać uroczo, ale dla większości kotów to tortura. Ubierz swojego kota w sweterek lub kapelusz i obserwuj, jak bardzo jest niezadowolony. Możliwe, że usłyszysz głębokie pomruki niezadowolenia, a może nawet zobaczysz spektakularne próby uwolnienia się z krępującej odzieży.
BŁĄD #7 Zamykaj drzwi przed jego nosem
Koty nie znoszą zamkniętych drzwi. Uwielbiają mieć pełną kontrolę nad swoim terytorium i możliwość swobodnego przemieszczania się. Zamknij drzwi do pokoju, w którym przebywasz, a zyskasz sobie niechęć swojego pupila. Bądź przygotowany na głośne miauczenie, drapanie w drzwi i pełne wyrzutu spojrzenia, które jasno powiedzą: „Jak mogłeś?!”
Pamiętajmy, że koty to stworzenia o wyrafinowanych gustach i ogromnej wrażliwości. Warto więc traktować je z należytym szacunkiem, aby cieszyć się ich towarzystwem i uniknąć gniewu naszego mruczka. Bo przecież szczęśliwy kot, to szczęśliwy dom!